"Clovis LaFay ma kłopoty rodzinne. Nieżyjący już ojciec miał reputację czarnego maga, znacznie starszy przyrodni brat jest wrogo nastawiony, a dzieci tego ostatniego... No cóż, na pewne zaburzenia nie ma jeszcze nazw - jest rok 1873 - co nie znaczy, że nie istnieją te zjawiska. John Dobson, dawny przyjaciel Clovisa i nadinspektor świeżo utworzonej jednostki wydziału detektywistycznego londyńskiej policji metropolitalnej również ma liczne problemy. Z pieniędzmi nie jest najlepiej, z prowincji przyjechała młodsza siostra, podwładni krzywo patrzą na zwierzchnictwo młodego eksporucznika artylerii, a najgorsze, że w Londynie drastycznie brakuje egzorcystów. Alicja Dobson waha się: zamążpójście czy pielęgniarstwo? Sęk w tym, że konkurenci się nie tłoczą, a zajęcia z magii leczenia na kursie pielęgniarskim okazały się nie całkiem tym, na co miała nadzieję. Clovis LaFay chętnie służy pomocą w tym drugim problemie, a kto wie, może i w pierwszym? "
Alicja Dobson to bohaterka niezwykle barwna i bardzo ciekawa świata. Ma w sobie ogromne pokłady energii i zawzięcia do nauki oraz samozaparcie, które wiele razy doprowadziło ją do pozytywnych sytuacji. Nie zawsze jednak świat oferuje same przyjemne rzeczy, a kobieta musi poradzić sobie z chmarą mężczyzn, którzy wątpią w kobiecy potencjał i umysł. Jest waleczna i za wszelką cenę poszukuje choćby rąbka tajemnic i nowej wiedzy, którą w przyszłości może spożytkować w swoim wymarzonym zajęciu. Niespotykane księgi z nietypowymi zaklęciami, uzdrawianie, niepotrzebne szkoły, rzekome zajęcia oraz Clovis, który pojawia się u niej nadzwyczaj często.
Clovis LaFay to z kolei nierozgarnięty, szalony i nieprzewidywalny mężczyzna. Jest postacią jeszcze barwniejszą, która jest w stanie zaskoczyć czytelnika w najmniej spodziewanym momencie. Jego humor jest wprost rozbrajający, a pomysły graniczą z krawędzią normalności. Prowadzone przez niego dialogi są proste, ale zawierają w sobie wiele głęboko ukrytych przesłań i tajemnic, z których on sam chwilami nie zdaje sobie sprawy. W stosunku do innych bohaterów jest ciepły, a w szczególności do pewnej damy, która szuka pomocy właśnie u niego. Detektywistyczne polowania leśne bohatera są mroczne, tajemnicze i oczywiście - przezabawne. Myślę, że książka bez właśnie tego bohatera nie miałaby w sobie tyle uroku.
Magia, jaka zawarta jest w owej pozycji nie jest "oklepana" ani zbyt znana. Mamy tu do czynienia z nekromantką, klątwą ciążącą na rodzinie, detektywem polującym na specyficzne stwory w ciemnym lesie... Paranormalne zjawiska obecna w książce nie są wszystkim znane oraz nie są opisywane przez wielu autorów. "Clovis LaFay" to zupełny powiew świeżości, którego jak myślę, brakowało mi na polskim rynku. Klimat panujący w powieści jest bardzo innowacyjny i tak specyficzny, że czytelnik początkowo nie może wgryźć się w nastrój.
Jak wcześniej wspomniałam, na samym początku książki miałam ogromny problem z wczuciem się w akcję powieści i w klimat, jaki w niej zastałam. Bohaterowie co prawda od początku byli otwarci i dali się łatwo poznać i polubić, ale to tło... Zadało mi nieco trudu i wysilenia, aby móc w pełni zaangażować się w czytane historie. Mimo wszystko jednak, z czasem, wszystko stało się dla mnie jak najbardziej jasne i zrozumiałe i z ogromną przyjemnością zagłębiłam się w dalsze losy bohaterów i rodów.
Tytuł: Clovis LaFay. Magiczna akta Scotland Yardu.
Autor: Anna Lange
Wydawca: Wydawnictwo SQN
Miejsce wydania: Kraków
Data wydania: 17.08.2016
Liczba stron: 448
Moja ocena: 6/10
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu SQN.
Livingbooksx
A mnie właśnie urzekło to tło, wspaniale się w nim odnalazłam, uwielbiam taki klimat i dreszczyk, jaki wyzwala on podczas czytania. :) Powieść zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, czekam z niecierpliwością na kontynuację. :)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony bardzo chciałabym przeczytać tę książkę! Z drugiej strony mam pewne obawy, bo nie wiem, czy odnalazłabym się w tej historii. Myślę, że trzeba przeczytać i się przekonać! :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już ostatnio widziałam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńFabuła wydaje się być dość interesująca :D
Pozdrawiam
joolsandherbooks.blogspot.com
Myślę, że taka jest :)
UsuńSama nie jestem jeszcze przekonana do tej książki :/ Z jednej strony chciałabym ją przeczytać, bo słyszałam dość dużo pozytywnych opinii, a z drugiej ani okładka, ani opis specjalnie mnie nie zaintrygowały i boję się, że nie przypadnie mi aż tak bardzo do gustu co innym. Zwłaszcza, że tobie dużą trudność sprawiło wciągnięcie się w tę historię :<
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Jeśli będziesz miała okazję to zawsze można spróbować :)
UsuńMam u siebie i czeka na przeczytanie. Mam nadzieję, że pójdzie z nią szybko i lekko, bo ostatnio mam małe załamanie głowy. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nat z osobliwe-delirium.blogspot.com
Ta książka zbiera wiele dobrych recenzji, bardzo chcę ją przeczytać i mam nadzieję, że wkrótce mi się uda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję bloga.
http://tamczytam.blogspot.com
o książce słyszę po raz pierwszy i już wiem, że koniecznie muszę ją przeczytać. Moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńGrałam niedawno w konkursie o tę książkę. Oczywiście- przegrałam. Jednak nie spocznę, póki jej nie zdobędę!
OdpowiedzUsuń