niedziela, 1 stycznia 2017

"W ciemnym, mrocznym lesie" Ruth Ware [przedpremierowo]


"Nora jest autorką kryminałów, która niechętnie opuszcza swoje londyńskie mieszkanko. Gdy nieoczekiwanie otrzymuje zaproszenie na wieczór panieński przyjaciółki, z którą nie miała kontaktu od dziesięciu lat, z oporami godzi się na spędzenie weekendu na wsi. Tam jednak wpada w szpony przeszłości, przed którą próbowała uciec przez ostatnią dekadę. Uwięziona na odludziu, w złowieszczym szklanym domu, osaczonym przez upiorną widownię mrocznego lasu, trafia w sam środek śmiertelnie niebezpiecznej intrygi. Wstrząsające wydarzenia sprawią, że będzie musiała stawić czoło nie tylko mordercy, ale i własnej przeszłości."

Nora nie jest osobą wyjątkowo towarzyską, a jej codzienność zamyka się w kręgach najbliższej rodziny, niewielkiego mieszkania oraz komputera, na którym na bieżąco tworzy swoje powieści. W momencie, w którym otrzymuje tajemniczego maila od dawnej znajomej, jej życie nieodwracalnie się zmienia - pomimo, że jeszcze o tym nie wie. Postanawia wziąć udział w wieczorze panieńskim dawnej koleżanki, nie wiedząc nawet, kto jest przyszłym panem młodym. Gdy Nora dowiaduje się, z kim Clare bierze ślub, przygnębiająca i tajemnicza przeszłość wraca do niej, a bohaterka za wszelką cenę nie chce dopuścić do tego, aby prawda wyszła na jaw. Kiedyś między nią a panem młodym istniała więź, która nagle się przerwała. Tylko oni znają prawdę, nikt więcej nie może znać dokładnych faktów. Weekend na wsi toczy się dość wolno, bohaterki miewają gorsze i lepsze chwile, a niektóre gry planszowe mogą okazać się prorocze i niebezpieczne. Ostatnia noc spędzona w szklanym domku zostanie zapamiętana na zawsze. Nie wszyscy wyjdą z niego cali.

W powieści "W ciemnym, mrocznym lesie" od samego początku można wyczuć niepowtarzalną atmosferę, która obecna jest aż do samego końca wydarzeń. Czytelnik czuje, że sedno owej historii jest ukryte i przeplata się między codziennością bohaterów. Każdy z nich jest zupełnie inny, niektórzy skrywają osobiste problemy, inni natomiast są wyjątkowo otwarci i chwilami podejrzani. Tak naprawdę nie wiadomo komu Nora może zaufać, a kto jedynie zgrywa jej serdeczną przyjaciółkę. Ciągle coś jest nie tak, jak powinno być, a klimat panujący w szklanym domu w lesie bywa podejrzany i przerażający. Początkowo wydarzenia wydają się płynąć w sposób lekki, bezpośredni i niemalże sielankowy, jednak gdy następuje szybkie rozwinięcie akcji, zdajemy sobie sprawę, że niektóre sytuacje były zaplanowane niemalże z zimną krwią. Nikt nie może czuć się pewnie ani bezpiecznie.

Tak jak wcześniej wspomniałam, klimat panujący w książce jest rewelacyjny. Przedstawiona akcja niesamowicie wciąga i pochłania czytelnika na długie godziny. Bohaterowie nie są płascy, ich charaktery są dość wyraźnie zarysowane dzięki czemu każdy z nich jest zupełnie inny i odgrywa swoją niepowtarzalną i bardzo znaczącą rolę. Wszystko wydaje się dokładnie zaplanowanym przedstawieniem, z którego nie każdy ma wyjść cało. W tle obecna jest pewna tajemnica, która przewija się przez większość powieści i dopiero na samym końcu zostaje do końca rozwiązana. Jak się jednak okazuje, nie dla każdego jest to szczęśliwe zakończenie. W powieści można odleźć także wiele wątków psychologicznych, w których bohaterowie i ich niepospolite charaktery mają duże znaczenie.

Całość bardzo mi się podobała i z czystym sercem mogę ją polecić. Chwile, które przy niej spędziłam, były niepowtarzalne, pełne emocji i napięcia, a także sięgające w głąb mojego umysłu, który sam próbował rozwikłać tajemnicę przeplatającą się przez strony powieści. Styl pisania autorki był lekki, przez co nawet najbardziej zagmatwana sytuacja nie wydawała się trudna w zrozumieniu. Książkę czytało mi się dość szybko, a akcja nie zwalniała ani na chwilę. Trzy dni spędzone w szklanym domu wydawały się wręcz snem z tragicznymi skutkami w realnym życiu bohaterów. Świetna i trzymają w napięciu powieść.

Tytuł: W ciemnym, mrocznym lesie
Autor: Ruth Ware
Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 10.01.2017
Liczba stron: 376
Moja ocena: 8/10

Za e-booka recenzenckiego bardzo dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Livingbooksx

19 komentarzy:

  1. Poczułam troszkę mroczny klimat xD Bardzo podoba mi się fabuła, jest tak inna :) Z chęcią przeczytam :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że odnalazłabym się w tym rewelacyjnym klimacie ;)
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Swoją recenzją tylko zachęciłaś do poznania tej historii. Mam nadzieję, że panujące napięcie w powieści również spełni moje oczekiwania.

    OdpowiedzUsuń
  4. ooooooooo taaaaaaaaaaaaaaaaak przeczytalabym :D skuszona zostalam no i ta swietna recenzja brawo! :) pozdrawiam i zapraszam na recenzje ksiazki dla dzieciach o dzieciach i o tym jak trzeba uwazac :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem jakaś nienormalna bo zawsze uwielbiam takie klimaty i już wiem, że przeczytam tą książkę nawet jakbym nie miała na nic czasu. Co za potwiorne uzależnienie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać, że zapowiada się mrocznie ;) Jednak odpuszczam, inne książki wzywają ;)

    Pozdrawiam,
    Czytaninka

    OdpowiedzUsuń
  7. Generalnie wolę fantasy, ale czasami przyjemnie mi się czyta coś bardziej normalnego. Rzeczywiście, klimat tej książki wydaje się intrygujący :) Pomyślę nad umieszczeniem jej w liście do przeczytania na 2017, chociaż chyba musiałaby się znaleźć w drugiej setce, bo pierwsza już wypełniona xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Gdybym lubowała się w takim klimacie, z pewnością bym sięgnęła, chociaż odkładka jest bardzo odstraszająca.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie można odmówić tej książce jednego - mianowicie mrocznego klimatu i fajnych bohaterów. Książka wydaje się dość ciekawa, jednak mimo przeczytania twojej recenzji jakoś nie czuję dzikiej potrzeby by przeczytać tę książkę. Może kiedyś, ale napewno nie w bliskiej przyszłości.

    Pozdrawiam, Kejt_Pe
    Ukryte Miedzy Wersami

    OdpowiedzUsuń
  10. Narobiłaś mi jeszcze większej ochoty na tę książkę! Ogólnie przypomina mi motyw z jakiegoś filmu. Aż mam ciarki :D Pozdrawiam

    kryminalniezakrecona.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. W kolejce do przeczytania, tak samo jak Podarunek :)
    Po raz kolejny muszę się wstrzymać od czytania recenzji! Ale wrócę jak tylko skończę czytać i wypowiem się należycie :)
    Pozdrawiam,
    The Books in the Rye

    OdpowiedzUsuń
  12. Ogólnie rzecz biorąc nie przepadam za książkami tego typu (jak to ja wolę fantastykę <3), ale do tej książki naprawdę mnie zachęciłaś :D Historia wydaje się naprawdę ciekawa i fascynująca...mroczna! W najbliższym czasie raczej się za nią nie zabiorę, ale w bliższej przyszłości na pewno :D
    Buziole :*
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Wrażenia po przeczytaniu książki jutro wstawię na blog, teraz potwierdzę, że zrobiła na mnie pozytywne wrażenie, ciekawa fabuła, wartka akcja i ten intrygujący klimat. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Raczej nie czytam thrillerów, bo należę do tych osób, które nie lubią się bać, ale udało ci się mnie zainteresować W ciemnym, mrocznym lesie. Strasznie intryguje mnie tajemnica kryjąca się w przeszłości Nory i to, jak potoczy się cała akcja, a że chcę wprowadzić więcej różnorodności w moich lekturach, chętnie sięgnę po tę powieść.

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapowiada się na prawdę ciekawie, czuję, że książka mi się spodoba, jestem jej bardzo ciekawa.
    Pozdrawiam,
    http://miedzy--stronami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaciekawiłaś mnie swoją recenzją, lubię takie książki, więc chętnie ją przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Przyznam, że książka mnie zaciekawiła, ale nie byłam do niej tak do końca przekonana. Myślę jednak, że dam jej szansę, skoro jest całkiem niezła. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Intryguje mnie ta książka i mam nadzieję, że wcisnę ją w mój TBR ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Porywająca, intrygująca, zaskakująca i niesamowicie elektryzująca ;)
    Nie mogłam się od niej oderwać ani na minutę, a kiedy przyszedł czas na recenzję, słowa po prostu uwięzły mi w gardle. Świetna historia osadzona w mrocznym klimacie. Jednym słowem kryminał na piątkę z plusem ;)

    OdpowiedzUsuń