sobota, 29 września 2018

"Naturalista" Andrew Mayne



"Profesor bioinformatyki Theo Cray widzi prawidłowości tam, gdzie inni widzą chaos. Kiedy policja głowi się nad zagadką odnalezionego w ostępach Montany okaleczonego ciała, Theo zauważa coś, co stróże prawa przeoczyli. Coś nienaturalnego.
Wkrótce okazuje się, że ofiar jest więcej, a jedynym podejrzanym policji jest niedźwiedź grizzly lub... profesor Cray. Mężczyzna postanawia więc wykorzystać całą swoją wiedzę i naukową skrupulatność, żeby znaleźć zabójcę. Czy okaże się tak samo sprytny jak drapieżnik, na którego poluje - zanim sam stanie się ofiarą?"


Theo Cray to bioinformatyk, który niezwykle mocno oddaje się swojemu powołaniu i pasji. Pewnego dnia w lesie ginie jedna z jego dawnych studentek, która dopiero rozpoczyna swoją naukową karierę. Theo nie może w to uwierzyć, czuje się odpowiedzialny i winny zaistniałej sytuacji. Miejscowa policja swoje oskarżenia i podejrzenia kieruje właśnie na owego naukowca, jednak istnieją również pogłoski o groźnym niedźwiedziu zamieszkującym pobliskie lasy. Profesorowi cała ta sprawa nie daje spokoju i za wszelką cenę stara się odkryć prawdę. Podejmuje się śledztwa na własną rękę, a fakty, które wychodzą na jaw, zszokują dosłownie każdego. Sprawa jest dużo bardziej skomplikowana niż wygląda. Zabójca jest perfekcyjny i dokładny, a jego wyśledzenie to nie lada wyczyn. Ofiar jest znacznie więcej. 

Powieść "Naturalista" ostatnio cieszy się dużym rozgłosem i sporą ilością dobrych opinii czytelników. W związku z tym, że uwielbiam thrillery i rozwiązywanie wszelkich zagadek w tajemniczych powieściach, nie mogłam przejść obok niej obojętnie. Jak najszybciej zabrałam się za lekturę i jestem nią zachwycona. Początek był dla mnie nieco monotonny, opowieści o zwierzętach i ich żywotach nie wciągnęły mnie aż tak bardzo. Jednak gdy w grę weszły aspekty typowo thrillerowe, dałam się ponieść i porwać książce na długie godziny.

Klimat panujący w owej powieści jest niezwykle tajemniczy, zwierzęcy i nieprzewidywalny. Między słowami czuć panujące niebezpieczeństwo, zło czyhające za rogiem i obserwujące nas. Autor duży nacisk położył na faunę, florę oraz zwierzęce instynkty. Duża część powieści rozgrywa się właśnie na terenie lasów, jezior i w mało zaludnionej wiosce. Mieszkańcy nie zwracają uwagi na niepokojące zajścia, tamtejsza policja nie przejmuje się przypadkowymi zaginięciami turystów a ludzie są obojętni na losy innych. To obraz nędzy, rozpaczy i obojętności. Instynktów, które niespodziewanie się narodziły.

" - Nieustannie się zmieniamy. - Wskazuję ciemniejące niebo. - Wraz ze zmianą pór roku niektóre z naszych genów aktywują się bądź dezaktywują. Z genetycznego punktu widzenia stajemy się wtedy nieco innymi organizmami. Inne zwierzęta również to potrafią."

Autor w swojej powieści "Naturalista" dokonał wspaniałej analizy psychiki zabójcy. Przedstawił ją czytelnikowi w najmniejszych nawet detalach, dzięki czemu dokładnie możemy zrozumieć jego działanie oraz myśli, które kłębiły się w jego głowie. Rozłożył to na czynniki pierwsze i w sposób prosty, aczkolwiek niezwykle mądry, nakreślił sylwetkę zabójcy i jego motywy. To prawdziwy majstersztyk, a ta strona powieści zahipnotyzowała mnie swoim urokiem i zaskoczeniem, które ze sobą niosła.

Książka ta zaskoczyła mnie również swoją typowo "naukową" stroną, gdzie autor opisuje działanie poszczególnych programów używanych przez profesora Theo oraz jego tok myślenia. Uwielbiam takie aspekty w powieściach, niezwykle mnie to interesuje i była to dla mnie prawdziwa gratka. Z ogromna przyjemnością zagłębiałam się w przedstawioną historię, w wykreowany świat oraz opowieść, która została dopracowana w najmniejszych nawet szczegółach. Jestem zachwycona "Naturalistą" i polecam ją każdemu, kto lubi nieoczywiste i nieprzewidywalne powieści. Ta z cała pewnością was nie zawiedzie. Miejcie oczy szeroko otwarte!

Tytuł: Naturalista
Autor: Andrew Mayne
Wydawca: Wydawnictwo W.A.B.
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: 5-09-2018
Liczba stron: 478
Moja ocena: 4/5

Livingbooksx

23 komentarze:

  1. Książka już na mnie czeka. Jestem ciekawa, czy przypadnie mi do gustu. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę i życzę równie mocno emocjonującej lektury jak u mnie:)

      Usuń
  2. O tej powieści jest teraz wszędzie głośno. Każdy zachęca, ale mnie jakoś nie przekonuje. Mam wrażenie, że to nie jest książka dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście rozumiem, jednak kiedyś w wolnej chwili może warto sprawdzić i się przekonać?:)

      Usuń
  3. Uwielbiam takie tajemnicze i nieoczywiste powieści! Bardzo chętnie po nią sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie się cieszę:) Ta książka to prawdziwy majstersztyk:)

      Usuń
  4. Jestem bardzo ciekawa tej analizy psychiki zabójcy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo jestem ciekawa tej książki i myślę, że prędzej czy później po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby tak, bo jestem niemalże przekonana, że może Ci się spodobać:)

      Usuń
  6. Za każdym razem, gdy widzę okładkę tej książki, uderza mnie podobieństwo do "Pielgrzyma". Co do niej samej zaś... Nie przekonuje mnie, niestety. Lubię thrillery, ale trochę odpychają mnie te długie, naukowe opisy.


    Pozdrawiam ciepło,
    Paulina z naksiazki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naukowe opisy nie są aż tak długie, a przede wszystkim - napisane łatwym, zrozumiałym językiem. Cała historia jest świetna, więc w przyszłości... może?

      Usuń
  7. Nie słyszałam o tej książce ale po Twojej recenzji widzę, że jest warta uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja póki co nadal nie mogę się do niej przekonać, może to przez okładkę, bo zupełnie mi się nie podoba :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka jest dość przeciętna, to prawda, jednak bardzo nawiązuje do stylu powieści i całej historii. Niemniej jednak na szczęście książek nie ocenia się po okładce, bo wnętrze jest bardzo emocjonujące:)

      Usuń
  9. Książka zdecydowanie MUST HAVE zeszłego miesiąca. Wszystkie opinie które czytałam mega pozytywne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem w trakcie czytania i muszę przyznać, że podoba mi się zarówno sposób prowadzenia narracji jak i niezwykłość sprawy i rozległość tematyczna jeśli chodzi o świat nauki. bardzo jestem naukowa czy nasze odczucia będą do końca zbieżne :) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mnie zainteresowałaś tą recenzją. Kto wie ? Może się skuszę :))

    https://czytelnia1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń