piątek, 6 października 2017

"Stracona" Amy Gentry [przedpremierowo]


"Dziewięcioletnia Jude z przerażeniem obserwuje, ukryta w szafie, jak obcy mężczyzna z nożem w ręku uprowadza jej trzynastoletnią siostrę Julie. I tak kończy się szczęśliwa rodzina. Matka dziewczynek nie potrafi wybaczyć młodszej, że nie krzyczała. Ojciec nie ustaje w poszukiwaniach i zakłada fundację imienia Julie. Policja nie wierzy w porwanie, tym bardziej że nie było śladów włamania. Wszystkich łączy jednak przekonanie: Julie nie żyje. Osiem lat później na progu domu Whitakerów staje młoda kobieta, która podaje się za Julie. Twierdzi, że przez osiem lat była seksualną niewolnicą meksykańskiego mafiosa..."

Co przeżyła młoda dziewczyna? Czy na pewno jest to Julie sprzed lat? Tak wiele niewiadomych, a tak mało odpowiedzi. 


8 lat. 417 tygodni. 96 miesięcy. 2922 dni. 
Dokładnie przez tyle czasu Julie była uznawana za zaginioną. Policja straciła wszelkie złudzenia, że dziewczyna porwana tak dawno może jeszcze żyć. Rodzina każdego dnia cierpi, a kontakty między nimi stają się coraz zimniejsze i naznaczone smutkiem. Ojciec Julie poszukuje jej na swój sposób, przy okazji ukrywając wiele aspektów przed żoną. Matka dziewczyny natomiast skrywa cierpienie w sobie, na co dzień pracując na uczelni i myśląc o zaginionej córce. Siostra Julie - Jane, praktycznie całkowicie odcina się od rodziny, studiując daleko od domu. Z czasem rodzina przybiera inny tok myślenia, a jedyne, czego chcą - to w spokoju pochować swoją zaginioną córeczkę. Nagle, po 8 latach, Julie staje na progu domu. Szokuje wszystkich, jednak w jej historii są pewne luki, które wzbudzają podejrzenia i niepokój w Anne, jej matce. Kim tak naprawdę jest teraz 21-letnia Julie? Przez co musiała przejść? Czy to na pewno dawna ona? A może jest zupełnie inną osobą?

Bohaterka powieści "Stracona" przez 8 lat przeżywała piekło. Została uprowadzona i wykorzystywana, walczyła o siebie i o przetrwanie w niewiadomych miejscach i różnych warunkach. Wydarzenia odcisnęły piętno na jej młodej psychice, przez co dziewczyna potem dopuszcza się czynów, których nigdy by nie przewidziała. Stale walczy i nie poddaje się. W drodze do wolności pokonuje ciężkie sytuacje, wydarzenia, złych ludzi... Lecz po takim czasie i owych czynach, może ona także stała się tą złą? Kim jest tak naprawdę Julie? 

Przedstawiona historia opowiada przede wszystkim o rodzinie, która straciła ich największy skarb - córkę oraz siostrę. Z dnia na dzień ich codzienność diametralnie się zmieniła, a czytelnik ma okazję dokładnie obserwować zachodzące zmiany. Z drugiej strony poznajemy historię Julie, która opowiada, jak wyglądało jej życie przez ostatnie osiem lat. Nie wszystko w jej historii jest wiarygodne, jednak dziewczyna pewne rzeczy chce zostawić wyłącznie dla siebie. Przez niedociągnięcia w jej opowieści można nabrać podejrzeń, że Julie może nie być tak naprawdę tą Julie. Jaka jest prawda? 

Początkowo myślałam, że jest to typowy kryminał - porwanie, szczątki, pogrzeb, sprawa sądowa, finito. Ku mojemu zaskoczeniu jednak - główna bohaterka wraca a jej opowieść przeraża i zadziwia. Od tej pory zaczyna się prawdziwy thriller, który chwilami mrozi krew w żyłach. Książkę czytałam w zastraszająco szybkim tempie - pociąg, autobus, wygodny fotel... Nie mogłam się od niej oderwać, a opowiedziana w niej historia całkowicie mnie wciągnęła i porwała do swojego świata. Byłam w tej książce i starałam się ułożyć pasujące do siebie puzzle, aby poznać ukrywaną tajemnicę Julie. Historia obłędna, wciągająca i dająca do myślenia. Uwielbiam takie powieści!

Tytuł: Stracona
Autor: Amy Gentry
Wydawca: Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Miejsce wydania: Warszawa
Data wydania: PREMIERA 10.10.2017
Liczba stron: 288
Moja ocena: 9/10 :)

Za przedpremierowy egzemplarz książki dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

Livingbooksx

19 komentarzy:

  1. Skoro daje do myślenia to jestem na tak. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam literaturę, która wnosi coś do życia czytelnika.
    Ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię takie historię, więc na pewno zapisuję sobie tytuł i przeczytam w wolnej chwili :) Świetna recenzja :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka od razu zwróciła moją uwagę, już gdy przeglądałam zapowiedzi październikowe, a teraz utwierdziłam się w tym, że jest to powieść idealna dla mnie. Uwielbiam thrillery z motywem porwania lub zniknięcia, a także wszelkie wątki psychologiczne. Na pewno pomyślę nad kupnem tej książki :)

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie to książka zdecydowanie dla Ciebie - ja przeniosłam się przy niej w zupełnie inną rzeczywistość! :)

      Usuń
  5. No proszę, taka niepozorna, a taka dobra! :D
    Kurde, możę przeczytam, bo ostatnio mam fazę na thrillery :D
    Pozdrawiam ciepło :)
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, wewnątrz dzieje się wiele i sama w sobie jest świetnym thrillerem :)

      Usuń
  6. O, pierwszy raz o niej słyszę, ale bardzo mnie zaciekawiłaś i na pewno będe miała ją na uwadze.
    pozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Książkę polecam z całego ♥

      Usuń
  7. Kurcze, udało Ci się mnie zainteresować! Uwielbiam tego typu książki - wciągające i z galopującą akcją. Chyba rozejrzę się za nią.

    Pozdrawiam
    Caroline Livre

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydaje się ciekawa :) Może kiedyś się skuszę :)

    Pozdrawiam Agaa
    https://ilovetravelingreadingbooksandfilms.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi naprawdę intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam ją w planach. Cieszę się, że Ci się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo jestem zaintrygowana! Chyba nie czytałam jeszcze kryminału w którym zaginiona wraca i opowiada swoją historię. W końcu coś nowego, dopisuję Straconą do mojej chciej-listy. Zbankrutuje przez Ciebie, to już kolejna książka z Twojego polecenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. To zdecydowanie moje klimaty 😊😊😊
    Chociaż nie spodziewałam się, że ta książka będzie aż taka dobra

    OdpowiedzUsuń