czwartek, 22 września 2016

"Hard Beat. Taniec nad otchłanią" K. Bromberg [przedpremierowo]

"Życie korespondenta wojennego Tannera Thomasa zmienia się bezpowrotnie, gdy podczas jednej z reporterskich wypraw ginie Stella - jego narzeczona, a jednocześnie fotografka, z którą współpracował przez ostatnie dziesięć lat. Targany bólem rzuca się w wir kolejnych niebezpieczeństw, by choć na chwilę zapomnieć o tej stracie. Pomaga mu w tym Beaux Croslyn, nowa partnerka zawodowa, dla której Tanner - z wzajemnością - traci głowę. Beaux w niczym nie przypomina typowej kobiety. Nie chce rozmawiać o swoich sekretach i nie chce się angażować, ale próbuje przyciągnąć Tannera bliżej, żeby ukryć się we mgle wzajemnego pożądania. Niestety, jej przeszłość zaczyna zagrażać ich relacji, a nawet życiu. Wówczas reporter postanawia za wszelką cenę odkryć prawdę."

Miłość na wojnie, wojna w miłości.
Tanner Thomas - niesamowicie przystojny reporter wojenny, którego na jednej z misji spotkała rzecz niesamowicie przykra. Zginęła jego serdeczna przyjaciółka, z którą pracował przez dziesięć lat. Pomimo, że ich znajomość była bardzo burzliwa i niespodziewana, darzyli się ogromnym uczuciem, jednak nie do końca wiedzieli, czy to miłość, czy jednak zwykła przyjaźń. W pewnym momencie ich możliwości przekonana się o uczuciach została zamknięta przez tragiczne wydarzenia. Tanner pozostał sam, w pustce i w świecie, w którym nie czuł się już sobą. Jednakże po dłuższym odpoczynku znany i wybitnie uzdolniony reporter powraca do zespołu i za wszelką cenę chce być tak dobrym człowiekiem, że Stella będzie z niego dumna. Zostaje mu przydzielona nowa fotografka, która od samego początku pozostaje dla niego tajemnicą. Pomimo uczucia, które się w nich powoli rodziło, tajemnice wciąż były tu znaczącą kwestią, a mężczyzna zaczął czuć coś, czego w życiu by się nie spodziewał. Nocne wyjścia Beaux. telefony w wolnych chwilach, niechęć do swojej przeszłości oraz brak jakichkolwiek informacji na temat jej życia. Co kryje w sobie ta kobieta? Sekrety mogą doprowadzić ją i Tannera na skraj wytrzymałości oraz na cienką linię życia, która w każdym momencie może zostać przerwana.

Głowna bohaterka Beaux jest kobietą, która skrywa w sobie wiele tajemnic. Jest uwodzicielką, ale mimo wszystko ma w sobie uczucia, które wyraźnie pokazują jej delikatność i wrażliwość. Widać, że nie zawsze radzi sobie z otaczającą ją brutalną rzeczywistością, a niektóre z jej zachowań to jedynie obrona przed niechcianym losem. Za wszelką cenę nie może wyjawić swojej przeszłości, która przewija się przez całą powieść. Ukrywa rzeczy, które nie mogą ujrzeć świata dziennego. Jak się potem okazuje, jej sekrety doprowadzają bohaterów do sytuacji, które wymykają się spod kontroli a życie niektórych z nich nie jest już niczym oczywistym. Wojna, a w niej miłość, która powoli traci szanse na swoje przetrwanie.

"Lepiej upaść twardo i roztrzaskać sobie serce na kawałki, a potem odbić się od dna, niż rozpadać się kawałek po kawałku, zrywając kolejne cieniutkie nitki nadziei."

Uczucie, które zrodziło się między bohaterami jest niesamowicie emocjonalne oraz niejednostajne. Od złości przechodzą do pożądania i oddania, jednak w ich podświadomości sytuacja wygląda nieco inaczej. Otoczenie i warunki nie sprzyjają im w danej chwili, jednak oboje w pewnym momencie są w stanie zrobić dla siebie wszystko. Niestety, wojenna rzeczywistość płata im figle, a wydarzenia, które mają miejsce potem - doszczętnie niszczą Tannera. 

"Ona jest moim skrawkiem nieba w tym piekle."

Na pierwszy rzut oka książka ta wydaje się romansidłem, które przepełniona jest namiętnością oraz pożądaniem. Jak się jednak okazuje, owe sprawy to mimo wszystko tło opowieści, jednak główny wątek polega na czymś zupełnie innym. Początek powieści jest nieco mdły i zbyt słodki, ale to, co dzieje się potem, zapiera dech w piersiach i sprawia, że czytelnikowi nie chcę wierzyć w to, co właśnie przeczytał. Autorka zrzuciła na nas bombę, która powoduje lawinę najróżniejszych uczuć oraz emocji. Książkę czyta się szybko, jednakże każde słowo w niej zawarte ma swój cudowny, błogi i niepowtarzalny sens. Długo po odłożeniu mojego egzemplarza nie mogłam przestać myśleć na temat bohaterów oraz wydarzeń, w które są zaplątani. Jak najszybciej wracałam więc do kontynuowania ich opowieści, a zakończenie dosłownie zwaliło mnie z nóg. Miłość jest tu niesamowicie ważnym aspektem, lecz jednocześnie obserwujemy tu wojnę, żołnierzy, sprytne wybuchy oraz ataki i zamachy na wszystkich, którzy stoją na drodze w powodzeniu akcji. K. Bromberg to moja nowa Hoover.

Tytuł: Hard Beat. Taniec nad otchłanią.
Autor: K. Bromberg
Wydawca: Wydawnictwo Helion
Miejsce wydania: Gliwice
Data wydania: 28.09.2016
Liczba stron: 349
Moja ocena: 9/10

Za egzemplarz powieści dziękuję Wydawnictwu Helion :) :) 

Livingbooksx

13 komentarzy:

  1. Ta ksiażka już grzecznie czeka na swoją kolej na półce, mam nadzieje, że Bromberg mnie zaskoczy ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że Ciebie również oczaruje, tak jak i mnie :)

      Usuń
  2. Książka zapowiada się zachęcająco, jednak nie trafia w mój gust.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam w planach tę książkę. A styl pisania autorki uwielbiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta okładka jest okropna, ale jak wiadomo nie ocenia się książek po okładce, a trzeba przyznać, że fabuła wydaje się bardzo ciekawa. Możliwe, że kiedyś się skuszę :)
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okładka faktycznie nie należy do najlepszych... Ale treść, brak słów <3

      Usuń
  5. Muszę upolować cokolwiek tej autorki,żeby dowiedzieć się o co tyle szumu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę w końcu sięgnąć po jakąś książkę tej autorki, bo zapowiada się naprawdę dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham Bromberg i biorę w ciemno wszystkie książki, a Hard Beat przeczytałam jednym tchem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne cytaty, lecz po książkę raczej nie sięgnę :)
    Pozdrawiam!

    napolceiwsercu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń