poniedziałek, 23 lipca 2018

"Wczoraj" Felicia Yap [przedpremierowo]


"Claire to monoska. Podobnie jak u trzech czwartych Brytyjczyków jej pamięć krótkotrwała obejmuje zaledwie jeden dzień. Awans społeczny kobieta zawdzięcza małżeństwu z Markiem, duosem, którego pamięć sięga dwa dni wstecz. Mark jest znanym pisarzem, stawia też pierwsze kroki w polityce. Są razem szczęśliwi, a przynajmniej to właśnie Claire zapisała w swoim dzienniku. Wszystko się zmienia, gdy nurt rzeki Cam wyrzuca na brzeg kobiece ciało. W policyjnym śledztwie, prowadzonym przez ambitnego, marzącego o awansie nadkomisarza Hansa, wszystkie tropy prowadzą do Marka..."

Jak znaleźć mordercę, gdy pamiętasz tylko to, co zdarzyło się... wczoraj?


Społeczeństwo Brytyjczyków dzieli się na dwie części - monosów, którzy pamiętają jedynie jeden poprzedni dzień oraz duosów, którzy pamiętają aż dwa dni. Każdy prowadzi dziennik iDiary, w którym zapisuje najważniejsze wydarzenia danego dnia po to, aby kolejnego dowiedzieć się, co ich spotkało wczoraj. Claire jest monoską, a jej mąż Mark jest duosem, przez co kobieta czuje się gorszym i niżej położonym w hierarchii człowiekiem. Walczy z depresją, która nasila się, gdy tajemnice Marka wychodzą na jaw. Główna bohaterka ma problem, ponieważ w jej dzienniku brakuje zapisków z kilku dni z przeszłości, przez co nie może zasnąć spokojnie i ciągle obawia się, że wtedy wydarzyło się coś ważnego. Postanawia za wszelką cenę dowiedzieć się, co się wtedy wydarzyło. Na domiar złego, rzeka Cam wyrzuca na brzeg ciało kobiety, a sprawy znalezienia mordercy podejmuje się nadkomisarz Hans. Historia Marka, Claire, Hansa oraz znalezionej kobiety niebezpiecznie zaczyna się łączyć, a przeszłość zaczyna o sobie przypominać. Co tak naprawdę się wydarzyło? Kto zabił ową kobietę? Co ukrywa Mark? To dopiero początek.

Po raz pierwszy spotkałam się z tak specyficznym podziałem ludzkości w książce. Mimo wszystko uważam, że jest to niezwykle ciekawy pomysł, który na kartach tej powieści interesująco się rozwija. Jeśli bohaterowie nie zanotują sobie pewnych ważnych wydarzeń, za dwa dni zupełnie ich nie pamiętają, jakby nigdy nie miały miejsca. Niektórzy bohaterowie celowo zapominają, inni natomiast nie mogą pogodzić się ze swoją krótkotrwałą pamięcią i nie radzą sobie z tym. W powieści są również przypadki badawcze, które wykazują znacznie dłuższą i wykraczającą poza limit pamięcią, co jak się okazuje ma spore znaczenie w tej historii i jest to dość istotny wątek. Bohaterowie w książce dzięki temu są zróżnicowani, ponieważ każdy z nich inaczej podchodzi do swojego statusu i umiejętności. 

Powieść prowadzona jest z punktu widzenia aż czterech bohaterów, przy czym każdy rozdział na początku zatytułowany jest odpowiednim imieniem. Akcję obserwujemy z perspektywy Claire, Marka, nadkomisarza Hansa oraz Sophii - bohaterki niestabilnej emocjonalnie. Wpisy Sophii przedstawione są w formie jej wpisów z dziennika, więc są one bardzo emocjonalne i pisane z ogromną werwą. Owa bohaterka spędziła siedemnaście lat w zakładzie psychiatrycznym, co również w pewnym momencie łączy się z Markiem oraz Claire, choć niektórzy nie są tego do końca świadomi.

W powieści została również przywołana akcja oraz wydarzenia mające miejsce dwadzieścia lat wcześniej, także na podstawie wpisów z dzienników bohaterów. Fakty z przeszłości zazębiają się z wydarzeniami, które dzieją się w teraźniejszości powieści. Prawda z dawnych lat przypomina o sobie, a niektórzy bohaterowie są jej następstwem, boleśnie odbierając to, co im się należy. Przeszłość stale się przeplata, dzięki czemu powieść trzyma w napięciu i nie pozwala o sobie zapomnieć. 

Książka "Wczoraj" bardzo mi się spodobała i przez długi czas trzymała mnie w niepewności i napięciu. Pamiętniki specyficznej bohaterki dodały całej historii niezwykłego i nieco psychodelicznego klimatu, jednak bardzo pasuje to do powieści. Do samego końca czekałam na epicki finał i niezwykłe zwieńczenie tej opowieści, jednak mam wrażenie, że końcówka mogła być nieco bardziej emocjonująca i zaskakująca. Fakt, była tam pewna sprawa, której całkowicie się nie spodziewałam i zszokowała mnie, jednak w dalszym ciągu jako thrillerowa maniaczka liczyłam na większe wow. Nie zmienia to faktu, że pomysł na bohaterów, akcję oraz społeczeństwo i stworzony świat był niezwykle ciekawy i niespotykany. To była dobra powieść, wciągająca i zostająca w głowie na dłużej.

Tytuł: Wczoraj
Autor: Felicia Yap
Wydawca: Wydawnictwo W.A.B (GW Foksal)
Data wydania: premiera 01-08-2018
Miejsce wydania: Warszawa
Liczba stron: 416
Moja ocena: 3,5/5

Livingbooksx

20 komentarzy:

  1. Fajnie, że książka tak długo trzymała Cię w niepewności. To lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to uwielbiam w książkach, a ta zdecydowanie mi to dała.

      Usuń
  2. Zaciekawiła mnie fabuła powieści. Na pewno sięgnę po te książkę w niedalekiej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! Fabuła jest bardzo nietuzinkowa :)

      Usuń
  3. Skoro książka trzyma w napięciu to koniecznie muszę ją przeczytać. Takie klimaty właśnie lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także, a ta książka miała w sobie niezwykle tajemniczego i niezwykłego. Bardzo polecam lekturę :)

      Usuń
  4. Dopóki nie przeczytałam Twojej recenzji, nie byłam pewna, czy przeczytam tę książkę, teraz już wiem,że tak. Dziękuję.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę! I czekam na Twoją opinię :)

      Usuń
  5. Świetna recenzja, przy odrobinie czasu muszę przeczytać tę książkę.

    Ps. Piękny blog, z chęcią zostanę tu na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy pomysł na fabułę ;)Choć jak mówisz efektu "wow" nie było to skuszę się chociażby z chęci poznania świata wykreowanego przez autorkę. Bardzo ciekawa recenzja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie na końcu powieści było spore zakończenie, ale faktycznie czegoś mi zabrakło. Niemniej jednak książka jest niezwykła i tajemnicza.

      Usuń
  7. Odkąd zobaczyłam tę powieść w zapowiedziach, czułam, że to coś dla mnie. Pomysł wydaje się okropnie intrygujący, a skoro trzyma w napięciu to tym lepiej. ;))

    biblioteka-wspomnien.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że faktycznie może Ci się spodobać. Premiera już niedługo, więc bardzo polecam po nią sięgnąć :)

      Usuń
  8. Może być ciekawa.
    Ogólnie nie brałam jej pod uwagę moich czytelniczych planów, ale teraz to ja się powaznie zastanawiam, czy jej nie dodać na listę :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa jestem jak się skończy więc muszę ją koniecznie przeczytać :)
    Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, więc czekam w przyszłości na Twoją opinię o tej książce :) Jestem ciekawa punktu widzenia innych czytelników.

      Usuń
  10. Brzmi całkiem nieźle :)

    https://booksandcatslover.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń